Tęczowy Jasper i neonowe Lemonnie oraz Sunrise

Lubię tęczę, lubię jasne, mocne kolory. W misiach, no cóż... nie każdemu to pasuje, ale ja lubię. Zrobiłam więc jednego tęczowego elfa i dwa neonowe misie. Bawiłam się przy tym świetnie, bo powiało jakąś taką nowością. 

Dwa elfiki - Candy i Odis

Witajcie!

Z misiów coraz częściej przechodzę na elfy. Podobają mi się ich niesamowite, duże, długie uszy. Do tego mogę je dowolnie ozdabiać (kropki, uwielbiam kropki). Dodatkowo mogę malować nosy na rożne kolory i mam dość duże pole do popisu, jeśli chodzi o kolor oczu. 

Tym razem większy kremowy Candy i malutki, szaro-brązowy Odis:

DeeDee

Hey.

Ostatnio z kota w ogóle nie byłam zadowolona, a potem, kiedy zaczęłam robić DeeDee, to jakoś też mnie nie przekonywała, aż do momentu pomalowania buzi. 

Obecnie DeeDee jest jednym z moich ulubionych Elfików - ma ciemne, błyszczące oczka i połyskujący nosek oraz duże uszka, które wszystko słyszą ;) 

Philip the cat

Hey.

Dziś poznajcie Filipa - kotka, którego zrobiłam w styczniu.
Nie jest to najlepszy kotek jakiego udało mi się uszyć, nie podoba mi się kolor jego mordki, jest zbyt szary. Do tego pigmenty na oczka okazały się bublami i nie odbijają światła tak jak bym sobie tego życzyła. No ale cóż zrobić, teraz już tego nie naprawię.

Co myślicie o tym kotku?

Tiny Greeny

Dziś mały misiowy Elfik w zielonym kolorze. Bardzo lubię zielone misie, ale nie często znajduję fajny i odpowiedni rodzaj futerka oraz jego porządny odcień. Jakiś czas temu kupiłam te śliczne futro w kolorze soczystego kiwi i stworzyłam z niego 20 cm malucha :)

Misiowe Elfy

Heyka. 

Dziś przedstawiam dwa pierwsze misiowe elfy - Lilianne i Krepla. Kolejne szykują się już na pokaz :)